Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 11:26, 20 Sie 2018    Temat postu: 32

-Czeka tam na mnie kilku wielkich czarnych skurwieli, ktorzy mnie sflekuja i obrobia?

-Nie, nie ma tam nikogo. Mieszkam z przyjaciolka. Nie ma jej. Pracuje w domu towarowym na Broadway.

-Daj mi klucz.

Wolno otworzylem drzwi, po czym kopnalem je z rozmachem. Zajrzalem do srodka. Mialem przy sobie kose, ale nie siegnalem po nia. Zamknela za nami drzwi.

-Chodz do sypialni - zaproponowala.

-Poczekaj chwile.

376

Otworzylem gwaltownie drzwi do szafy i pomacalem reka przestrzen za ubraniami. Nic.-Jakiego gowna sie nalykales, stary?

-Nic nie bralem.

-Och, Boze.

Polecialem do lazienki i szybkim ruchem odsunalem zaslone od prysznica. Nic. Wszedlem do kuchni, odsunalem plastikowa zaslonke pod zlewem. Stal tam tylko obrzydliwy, przepelniony kosz na smieci. Sprawdzilem druga sypialnie i szafe w scianie. Zajrzalem pod podwojne lozko: tylko pusta butelka po ripple. Wyszedlem stamtad.

-Wracaj tu! - zawolala.

Jej sypialnia byla mala, bardziej przypominala alkowe. Stalo w niej lozko z brudna posciela. Koc lezal na podlodze. Rozpialem rozporek i wyjalem fiuta.

-Dwadziescia - przypomniala mi.

-No, bierz tego chuja do geby! Wyssij go do ostatnie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group