Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 11:28, 20 Sie 2018    Temat postu: moda

Droga powrotna: na wschod Century Boulevard, w dol do Crenshaw, w gore Osma Aleja potem Arlington do Wil-ton. Postanowilem odebrac pranie i skrecajac w prawo na Beverly Boulevard, wjechalem na parking za pralnia Silve-rette. Ledwo zdazylem stanac, gdy minela mnie mloda czarna dziewczyna w czerwonej sukience. Wspaniale krecila dupcia cos niesamowitego. Potem zaslonil mi ja budy-

373

nek. Miala niewiarygodne ruchy. Odnosi sie niekiedy wrazenie, ze zycie obdarowalo gibkoscia i lekkoscia tylko nieliczne kobiety, odmawiajac jej innym. Ona miala te nieda-jaca sie opisac gracje.Wyszedlem na chodnik i obserwowalem ja z tylu. Obejrzala sie. Potem przystanela i popatrzyla na mnie przez ramie. Wszedlem do pralni. Kiedy wyszedlem z ubraniami, stala przy moim garbusie. Wlozylem rzeczy do srodka od strony pasazera. Przeszedlem na druga strone. Wciaz tam stala. Miala jakies 27 lat i bardzo okragla twarz o dosc apatycznym wyrazie. Stalismy bardzo blisko siebie.

-Widzialam, jak mi sie przygladasz. Dlaczego tak sie gapiles?

-Przepraszam. Nie chcialem cie obrazic.

-Chce wiedziec, dlaczego tak na mnie patrzyles. Malo ci galy nie wylazly.

-Sluchaj, jestes ladna kobieta. Masz piekne cialo. Zobaczylem, jak idziesz, i spojrzalem. Nie moglem sie powstrzymac.

-Chcesz floating
sie na wieczor?

-To byloby wspaniale, ale mam juz randke. Jestem juz umowiony.

Obszedlem ja dokola, stajac kolo drzwi od strony kierowcy. Otworzylem je i wsiadlem do srodka. Zaczela sie oddalac. Uslyszalem, jak mowi pod nosem:

-Zarozumialy bialy dupek.

Otworzylem skrzynke na listy - nic. Musialem przegrupowac sily. Brakowalo jakiegos niezbednego elementu. Zajrzalem do lodowki. Nic. Wyszedlem na dwor, wsiadlem

374

do garbusa i pojechaeem do sklepu monopolowego Blekitny Slon. Kupilem flaszke smirnoffa i pare puszek 7-Up. W drodze powrotnej zorientowalem sie, ze zapomnialem o papierosach.Pojechalem na poludnie Western Avenue, skrecilem w lewo w Hollywood Boulevard, potem w prawo w Serrano Avenue. Probowalem dojechac do Sav-On po papierosy. Na rogu Serrano i Sunset stala inna czarna dziewczyna, Mulatka w czarnych szpilkach i minispodniczce. Dojrzalem rabek jej niebieskich majtek. Ruszyla naprzod, a ja jechalem obok. Udawala, ze mnie nie zauwaza.

-Hej, mala!

Przystanela. Zatrzymalem sie przy krawezniku. Podeszla do wozu.

-Jak leci? - spytalem.

-W porzadku.

-Stoisz tu na wabia?

-Co masz na mysli?

-Skad moge wiedziec, ze nie jestes policjantka?

-A skad ja manicure hybrydowy ursynów
wiedziec, ze ty nie jestes gliniarzem?

-Przypatrz sie mojej twarzy. Czy wygladam na gliniarza?

-Dobrze. Skrec za rog i poczekaj na mnie.

Skrecilem i zatrzymalem sie przed Mr. Famous N.J.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group